od dziś do niedzieli mam psa. malutki szczeniak, śliczny, bardzo pocieszny. sika
wszędzie. wszystko obwąchał i teraz śpi na fotelu zawinięty w ręcznik.
bardzo smutno będzie mi w niedzielę, gdy będę musiała go oddać.
Nie wiem czemu, ale przypomniał mi się taki wierszyk:
\"Na tablicy w pierwszej klasie
stał równiutko \"As\" przy \"Asie\".
Gdy po lekcjach przyszedł woźny,
spojrzał na to okiem groźnym.
Wszystkie \"Asy\" starł gałgankiem
i wytrzepał je przed gankiem.
Teraz biega po ulicy
stado \"Asów z tej tablicy.\" :)
\"Na tablicy w pierwszej klasie
stał równiutko \"As\" przy \"Asie\".
Gdy po lekcjach przyszedł woźny,
spojrzał na to okiem groźnym.
Wszystkie \"Asy\" starł gałgankiem
i wytrzepał je przed gankiem.
Teraz biega po ulicy
stado \"Asów z tej tablicy.\" :)
Dodaj komentarz